Na
czym opiera się tytułowa Sztuka
pisania? Ludzkości znane są pojęcia sztuki umierania, sztuki wojowania.
Określając coś mianem sztuki opieramy się na czymś, co bazuje na naszej
podświadomości. Mimowolnie podejrzewamy, o czym będą mówiły owe artystyczne
dzieła. Sądzę jednak, że wyjątkiem jest Sztuka pisania, którą ciężko wpisać w
sztywne kanony. Bo czym jest dobra twórczość? Na czym bazuje?
W
pierwszej kolejności, tak sądzę, przychodzi na myśl umiejętność pisania bez
błędów. Stylistyka, interpunkcja, ta nieszczęsna ortografia. Wokół niej,
wydawałoby się, obraca cały warsztat, wszystkie umiejętności literackie. Chodzi
o to, by dialogi były poprawnie zapisane, by opisy skonstruować w sposób
właściwy (jest niezawodny przepis na opis?). Ważne jest, by unikać mowy
potocznej, by nie rozpływać się nad kwestiami niepotrzebnymi, ale też nie
zapominać o momentach szarej codzienności, które nadają naszej pracy smaczek i
realistyczne tło. Przepis na Sztukę pisania wydaje się bardzo prosty
- nauczmy się wszystkich zasad, a będziemy pięknie pisać. Jednakże wiem - ja,
jako Czytelnik - że nie jest to do końca prawdą. Widziałam wiele dzieł
poprawnych, do bólu idealnych, a jednak pustych i nienaturalnych jak
porcelanowa lalka.
Każde opowiadanie musi mieć w sobie „to coś”, musi mieć magiczną siłę
przyciągającą Czytelnika, nawet wtedy, gdy nie jest poprawne, gdy roi się od
błędów. To dziwne, ale i ja potrafiłam czytać coś, co nie powalało na kolanach
w formie, a jednak treść mnie ujęła. Może to zabrzmi idiotycznie, ale każde
opowiadanie ma swoją duszę, a przynajmniej powinno mieć.
Pozwolę
sobie w tym miejscu zmienić kierunek tematyczny i zadam pytanie: kim jest
Autor? Zacznę od najbardziej oczywistego, kim jest Malarz? Ma on warsztat,
składający się z farb, płótna i pędzla. Bawiąc się perspektywą, mieszaniem
kolorów i różnymi technikami ciągnięcia włosków po materii sprawia, że to, co
tkwi w jego głowie, przenosi się na białe płótno. Tworzy obraz, obraz swojej
duszy lub wizji w głowie. Odbiór jego prac może być krótki, ale analiza, pełna
zachwytów lub krytyki, czasem trwa i godzinami, choć już na pierwszy rzut oka
wiemy, czy dane dzieło nam się podoba. Malarz - wspaniała profesja, zdobywająca
największe uznanie w świecie, który na nic nie ma czasu.
Poeta! Kim jest Poeta? Przez długi czas lekceważyłam
twórców poetyckich, a ich prace traktowałam z wyższością oraz pogardą.
Uważałam, że to nic trudnego - napisać parę rymów, użyć kilku metafor i voila!, mamy gotowe dzieło. Studia
zweryfikowały mój pogląd, sprawiły, że musiałam się zastanowić nad pewnymi
kwestiami. Nie lubię poezji w dalszym ciągu, ale zaczęłam poważać Poetów, jako
osoby i twórców. Dotarło do mnie, po wielu próbach rozbicia wersów na sylaby,
określeniu stopy akcentowej i stwierdzeniu, że wiersz jest sylabotoniczny czy
też sylabiczny... To wszystko sprawiło, że wiersz, który składa się z
dwudziestu wersów o identycznej budowie, zdobył mój szacunek. Nie uznanie, ale
szacunek.
Kim
jednakże jest Poeta i czym jest jego dzieło? Tym samym, co dzieło Malarza.
Przekazem obrazu świata wewnętrznego lub też zewnętrznego, przedstawionego
przez pryzmat własnego ja. Obraz stworzony za pomocą porównań, przenośni,
wyolbrzymień czy oksymoronów. Malarz, Poeta...
Kim
zatem jest Pisarz? Czy różni się od dwóch pozostałych? Odpowiedź nasuwa się
sama, jest banalnie prosta. Pisarz również jest Malarzem, również tworzy obraz,
ale obraz znacznie bardziej rozbudowany. U Poety świat tworzą metafory,
bazowanie na doświadczeniu Czytelnika, na lotnej abstrakcji. U Malarza opiera
się na symbolice barw, postaci, miejsc. Pisarz natomiast posiada tylko jedno:
słowo. Słowo, które tworzy zdania. Zdania, które tworzą akapity. Akapity, które
tworzą rozdział, aż w końcu rozdziały, które tworzą książkę. Wielość obrazów,
wielość scen, wielość lotnych myśli.
Poeta
może tworzyć balladę romantyczną łamiąc wszystkie schematy rymów. Malarz może
malować bez proporcji lub perspektywy. Tak samo Pisarz, wbrew pozorom, może
pisać z błędami (choć miło by było, gdyby nie robił ich nagminnie rażąco).
Ponieważ najważniejsze jest to, co powstanie. Czy arcydzieło Picassa, które
będzie sprzedawane za olbrzymie kwoty? Czy też tomik poezji, za który dostanie
się literacką nagrodę?
Sztuką pisania dla pisarza, w tym właśnie momencie, powinno być to motto:
Sztuka
pisania opiera się na tym, by pisać i śmiać się z tego do łez, nie przejmować
się surrealizmem i po prostu cieszyć się z radości innych. Niezależnie
jaki świat przedstawiony się rozściela w książce i kim są bohaterowie, ważny
jest dobór słów, którymi operuje Autor i Narrator. To od nich zależy to, czy
my, Czytelnicy, polubimy bohatera i świat, który nam prezentuje. Wszystko
powinno zostać przedstawione sposób jasny i klarowny, ale nie znaczy to, że
mamy używać prostego języka. Trzeba wszystko wyważyć.
Tekst
to zabawa słowami, zabawa obrazami. Nie powinna się różnić od eksperymentów
malarskich w przedszkolu. Nasze próby powinny przypominać raz chlapanie, raz
zamaszyste pociągnięcia pędzlem, innym razem eksperyment poprzez złączenie
dwóch kartek. Efekt końcowy powinien być mało istotny, bo najważniejsza jest
dusza włożona w dzieło i radość, jaką daje. Wówczas, nawet gdy nie jest
idealne, gdy nie jest takie, jak oczekujemy, jest dobre. To, co piszę, może
brzmieć abstrakcyjnie, zwłaszcza, gdy spojrzymy na moje krytyczne komentarze i
spore wymagania względem Autorów, ale taka jest prawda. Jestem w stanie podać
kilka takich opowiadań, których błędy przestały mnie razić, a ich lektura jest
czystą przyjemnością. Bo o to chodzi - by cieszyć, by było przyjemnie.
Dlatego
malujemy, dlatego tworzymy wiersze i dlatego tworzymy opowiadania. Jesteśmy
malarzami, choć każdy z nas używa innych technik. Jesteśmy Autorami, jesteśmy
twórcami i jesteśmy tacy sami. Niezależnie, jak tworzymy nasze obrazy, tworzymy
je w jakimś celu. By trafić w gusta estetyczne, ideowe czy w gusta
intelektualne. Musimy tworzyć dla wszystkich, ale przede wszystkim dla siebie.
To my mamy się bawić przy tworzeniu, to my mamy być szczęśliwi.
Po
jakże abstrakcyjnym przedstawieniu motywów Autora, chcę zadać ostatnie pytanie:
kim jest Odbiorca? Kim jest Czytelnik? Pokusi się ktoś o odpowiedź?