• Facebook
  • E-mail

Może się przedstawię:

Jestem N.

dawniej Nuadell i Pani Kotełkova.


Trochę o mnie:

Na(talia)

Polonistka - z charakteru, zboczeń, prawdopodobnie też z krwi i kości.

Bibliofilka. Kolekcjonerka książek.

Mityczne stworzenie zwane 'graczem-kobietą'; łac. nazwa: kobietus graczus nielamus.

Marzycielka, bezustannie z głową w chmurach.

Gaduła, co tylko gada i gada. I gada, i jeszcze raz gada. Lubi gadać.

Trochę blogerka.



Pani Kotelkova

Trochę o NaRzecze:

NaRzecze to dawny blog funkcjonujący pod nazwą Wypstrykando. Jednakże tak jak przerwa w blogowaniu przysłużyła się mojemu zdrowiu, tak na zdrowiu podupadła dawna domena.

Żałuję? Ani trochę. Po pierwszej złości uważam, że przez tyle czasu JA się zmieniłam, WY się zmieniliście, to i Wypstrykando powinno się zmienić.

O czym piszę? O życiu, ludziach, relacjach, poli... nope!, o polityce nie, śmierdzący temat.

Czyli tak jak dawniej, ale... krócej. Bez elaboratów na setki stron.

AKTUALNOŚCI


środa, 23 września 2015

#81 Kropka nad „i”

#81 Kropka nad „i”

Photo credit: Jonathan Kos-Read via Foter.com / CC BY-ND

Znasz tę sytuację, gdy siadasz w ławce, rozpoczyna się egzamin lub sprawdzian, bierzesz długopis w dłoń i nie wiesz, po prostu nie wiesz co napisać? Piszesz więc cokolwiek, przekonany, że i tak się nie uda. Pogodziłeś się z tym, że zawaliłeś, więc masz dość i tylko się na siebie wściekasz, płaczesz ze złości lub bezsilności?
Znasz tę sytuację, gdy masz wrażenie, że Twoja przyjaciółka obraziła się na amen, nie przeprosisz jej, nie uwierzy w żadne Twoje słowo. Myślisz, że kilka lat przyjaźni właśnie przepadło. Jesteś na siebie wściekły, może po części smutny, płaczesz lub nie, ale wiesz, że już nic się nie da zrobić?
Znasz to? „Nic się już nie da zrobić.”; „Nie zmienię już tego.”; „Przegraliśmy mecz, przecież mają przewagę.”, „Wiem, że zawaliłam, nie zdam”. Ile razy w ciągu dnia powtarzasz sobie, że wszystko przepadło; że nie ma sensu być dobrej myśli i walczyć?

piątek, 11 września 2015

#79 Rzygam propagandą „pro” uchodźczą

#79 Rzygam propagandą „pro” uchodźczą

Photo credit: Moyan_Brenn via Foter.com / CC BY


Temat uchodźców jest gorący, tak gorący, że można sobie nim popalić przełyk. Politycy i dziennikarze codziennie wypijają wiadro gorących pomyj, przegadując się między sobą o tym czy naszym humanitarnym obowiązkiem jest przyjąć uchodźców, czy raczej mamy egoistycznie zamknąć swoje granice i powiedzieć im „won”? W dzienniku codziennie pokazuje się mnóstwo ujęć biednych dzieci, ludzi wyrzuconych na brzeg, rodzin koczujących na dworcach; ojców z dziećmi. Jest to tak dramatyczne, że aż łapie za serce i chce się otworzyć te cholerne granice, wpuścić tych wszystkich ludzi. Jednakże, nawet jak to zrobimy, to w dużej mierze nie poczujemy z ich strony krzty wdzięczności. 

poniedziałek, 7 września 2015

#78 Wyścig pięknych szczurów

#78 Wyścig pięknych szczurów

Photo credit: hojusaram via Foter.com / CC BY-SA
Wszyscy bierzemy udział w wyścigu szczurów; świadomie lub nieświadomie, cieszymy się z rywalizacji w mniejszym lub większym stopniu. W pracy premię dostanie ten, kto głębiej wejdzie szefowi w dupę albo który będzie ciężej harował za psie pieniądze, choć i tutaj jest kwestia sporna. Rację ma ten, kto ma znajomości; pracę ma ten, kto ma znajomości, a nie wykształcenie. Wyścig szczurów uczył nas o tym, że rywalizacja nigdy nie jest uczciwa, a ciosy poniżej pasa są dopuszczalne. Byleby wygrać. Już w szkołach wywoływano presję presję jakże znanym dialogiem: 
„Krzysiu dostał pięć a ty trzy!” 
„Ale mamo, Adam dostał dwa…”
„Co mnie obchodzą inne dzieci?”
Wyścig szczurów obejmuje każdą dziedzinę, dotyczy nawet dzieci. „Mali giganci”; „Mam talent”; czy też to najnowsze, gdzie zgłaszani są uczestnicy do lat szesnastu. Wygra tylko najlepszy, jeśli nie wygrasz, jesteś do brani, nie masz talentu; daruj sobie, bo są ludzie po stokroć lepsi. Dołujące, nieprawdaż? Sami sobie to wmawiamy i powtarzamy, nawet nie do końca będąc tego świadomym. Nie chcę jednak pisać o całokształcie wyścigu szczurów, a raczej o jego jednej podkategorii: urodzie.

piątek, 4 września 2015

#77 Mamo, mamo, kup mi! [O manipulacji w Wielkich Sklepach]

#77 Mamo, mamo, kup mi! [O manipulacji w Wielkich Sklepach]

Photo credit: ellyn. via Foter.com / CC BY-SA
Nie, nie jestem matką, ale nie raz widziałam kobiety idące z dzieckiem przez market i słyszałam właśnie magiczne, doprowadzające do łez słowa „Mamo, mamo, kup mi!”. Nie wspomnę o terrorystach, którzy kładą się na ziemi i drą się wniebogłosy, wywołując rumieniec wstydu na twarzy rodzicielki. Obawia się tego, co pomyślą przechodnie; czy uznają ją za złą matkę? Nie mnie to oceniać, dziecka nie mam, nie mam pojęcia jak to jest i ostatnią rzeczą jaką mogę robić, to oceniać. Dlaczego więc poruszam ten temat? Ponieważ zaistniałym sytuacjom można zapobiec, wystarczy wiedzieć gdzie dopuszcza się do manipulacji w supermarkecie. 

Dział z zabawkami
Na pierwszy ogień wybrałam dział z zabawkami, ponieważ różni się on od większości sklepu. Towar w całym supermarkecie jest tak ułożony, że najdroższe produkty znajdują się na wysokości wzroku dorosłego. W dziale dziecięcym jest wręcz odwrotnie - to co najdroższe, jest na dolnych półkach, na wysokości oczu dziecka. Kiedy maluch zobaczy zabawkę za 200 złoty, będzie ją chciał, nawet jeśli dwie półki wyżej jest identyczna zabawka za 80 złoty. 
Sposób: W pobliżu działu dziecięcego weź podopiecznego na ręce, aby to co tańsze znalazło się na wspólnej linii wzroku. Unikniesz wrzasków, płaczu i niezadowolenia dziecka. 

Autopromocja

Reklamuję, bo mogę.


  • Autopromocja

    Prezentuję dwanaście artykułów, z których jestem najbardziej dumna:

  • Czy istnieje przepis na szczęście? || LINK
  • Opowiem o butach, które odmieniły moje życie || LINK
  • Opowiem ci bajkę jak zaczęłam gardzić ludźmi... || LINK
  • Każde wytłumaczenie jest dobre na gwałt || LINK
  • Przyjaciółka przyznała się, że szuka dziewczyny || LINK
  • Chcesz być roszczeniową kurewką? || LINK
  • JA wiem lepiej. || LINK
  • Motto:

    Posiadanie własnego zdania jest najkrótszą drogą do posiadania zwolenników.

    I wrogów.

  • LINK || Ja, Feministka.

  • LINK || Kobiety wrogiem feminizmu

  • LINK || Kobiety które nienawidzą kobiet

  • LINK || 133 feminizmu

  • LINK || Kobieta - nie do końca słaba płeć

  • LINK || Praca w toku.... - link nie działa

Współpraca


Adres e-mail

kontakt@narzecze.pl