• Facebook
  • E-mail

sobota, 12 stycznia 2019

#202 Best Friends Forever | Co niszczy twój związek?


Kojarzysz Kasię? No ta, co to jej w pracy nie wyszło, bo szef świnia i szowinista? No kurczę, Kasia, ta co ma długie włosy i krzywe jedynki. Nadal nie kojarzysz? No tę grubą, co wiecznie szlaja się z twoją dziewczyną? O! No tę, właśnie tę. No tak, Kasia, najlepsza przyjaciółka twojej dziewczyny!*

Kasia wie o to tobie wszystko

Niepisaną prawdą na temat związków jest to, że jeśli wiążesz się z dziewczyną, pośrednio wiążesz się również z jej najlepszą przyjaciółką. Jest to „transakcja łączona”, o której powszechnie wiemy już od szkoły średniej, a jednocześnie o której się nie mówi. Czy w tej transakcji można być na minusie? No właśnie, czy można?

Nie ma co ukrywać - rzekę teraz oczywistą oczywistość i nie jest to prawda objawiona. Przyjaciółka twojej dziewczyny wiedziała o tobie wszystko jeszcze przed pierwszym spotkaniem. I mogę wysnuć twierdzenie, że też wiedziała o tobie przed pierwszą randką; ba, to ona wyraziła swoją opinię na temat pierwszej ranki. Bo wierz mi lub nie, jest spore prawdopodobieństwo, że twoja dziewczyna miała wątpliwości. 
A co robi kobieta gdy ma wątpliwości? Pisze do swojej najlepszej przyjaciółki o radę. 
Dlatego też przyjaciółka radziła jej co ubrać a czego nie ubrać, co zrobić z włosami lub czego nie robić; ale nader wszystko mówiła „idź” lub „nie idź”. Brzmi jak od Szekspira wzięte? Prawdopodobnie z czasem odegra się tu podobny dramat. Ale, o tym dalej. 

czy jesteś na bieżąco z problemami Kaśki? 


Prawda jest taka, że każdy z nas ma swoje problemy. W pracy, w szkole, w życiu codziennym i nie ukrywajmy, w związku. Dlatego nie masz ochoty słuchać o tym, że Kaśka pracę straciła (choć wiesz, że to częściowo jej wina). Nie interesują cię jej problemy z dentystą; nie chcesz wiedzieć ile zapłaciła za fryzjera, który zniszczył jej piękne włosy. Nader wszystko, nie chcesz słuchać o tym, że Kaśce w związku się nie układa. 
Tak więc te informacje wlatują jednym uchem, wylatują drugim, a ty w tym czasie albo zmieniasz kanał w telewizji, albo grasz dalej na konsoli. Twoja mówi, ty „słuchasz” i myślisz, że po problemie? Otóż: nie. Lepiej bądź na bieżąco z problemami związkowymi najlepszej przyjaciółki twojej drugiej połówki. Dlaczego? Bo za słowami „A ty wiesz, że ten Marek od Kaśki to ją zdradzał?” może kryć się źródło twoich późniejszych problemów. 
Bo Kaśka - ta sama roześmiana, lubiana przez ciebie Kaśka, co to pomogła ci znaleźć prezent na urodziny i udzieliła trafionej rady w czasie, gdy twa miłość była obrażona - może obrócić się przeciwko tobie. I nie dlatego, że coś jej zrobiłeś, ale dlatego, że jesteś tej samczej rasy, a jak wiadomo, wszyscy jesteście tacy sami
Wówczas zacznie się krucjata przeciwko tobie: „oni wszyscy są tacy sami, zobaczysz”; „twój też cię zdradzi”„ jeszcze przybiegniesz do mnie z płaczem”. Za tymi jadowitymi podszeptami może kryć się mocno zraniona dziewczyna, która nie może się z tym pogodzić i ból ją tak bardzo rozpiera, że zasłania jej zdrowy rozsądek. A może być tak, że za tymi słowami kryje się najzwyklejsza zazdrość, bo jej nie wyszło, a wam tak. Jednak te słowa mogą sporo zdziałać z głową dziewczyny; wystarczająco dużo, by zaczęła być nieszczęśliwa.
I tak jak wersja dietetyczna to wersja z podszeptami, tak istnieje jeszcze wersja ciężkostrawna, czyli próba skłócenia was w sposób jawny. Jaki jawny? Zacznie się psucie krwi, bo nagle Kasia widziała cię na mieście z jakąś długonogą blondyną. Pojawią się tajemnicze wiadomości z anonimowych numerów o tym, jak rzekomo ją zdradzasz. Znikąd nawarstwią się dowody, które przyczynią się do rozpadu twojego związku. Prawdziwe? Nie mnie oceniać.

niemożliwe, moja się tak nie da

Pewnie myślisz sobie: Nieee, moja nie jest głupia. Ufa mi, kochamy się, nigdy nie dałem jej powodu do obaw, do zazdrości. Ale! Przyjaciółce też ufa, zna ją dłużej od ciebie i mogła na nią liczyć jeszcze nim poznała ciebie. Są Best Friend Forever. Tak więc twoja dziewczyna stanie między wyborem: komu ufa bardziej.

czy Kaśka jest tą złą? 

W podsumowaniu chciałabym umieć odpowiedzieć na to, z pozoru proste, pytanie. Na pewno to, co uskutecznia bohaterka naszego tematu nie jest rzeczą ani moralną, ani dobrą. Nie będę jej bronić, co to, to nie. Niszczenie związku - czy to przyjaciółki, czy to przyjaciela - nie jest w porządku. 
Kaśka może być albo skrzywdzoną i nie potrafiącą poradzić sobie z problemem i uczuciami dziewczyną. Może też być po prostu zazdrosna i egoistycznie chce odzyskać przyjaciółkę tylko dla siebie, bo nie może znieść myśli, że musi się nią z tobą dzielić? Być może jest zepsuta do szpiku kości i po prostu chce unieszczęśliwić i ciebie, i twoją dziewczynę. 

czy to musi być Kaśka?

Oczywiście, że to nie musi być Kaśka, tak jak ty w tej historii nie musisz być chłopakiem. Możesz być dziewczyną, której związek niszczy najlepsza przyjaciółka chłopaka, albo najlepszy przyjaciel, ten od piwa, dziewczyn i grania do późna na konsoli. Możesz być chłopakiem, którego dziewczyna ma najlepszego przyjaciela, a ten najlepszy przyjaciel budzi w tobie ogromny niepokój, bo myślisz sobie, że jest właśnie taką Kasią. 
Kaśka tak naprawdę może być teściową, teściem, bratem, siostrą, kuzynką, nauczycielką a nawet sąsiadką. Ufamy nie tylko rówieśnikom - i nie tylko oni są naszymi przyjaciółmi, choć nie przywykliśmy określać rodzica czy rodzeństwa mianem przyjaciela. 
Jak sobie radzić z takim problemem? Tworzyć teorie spiskowe, oczerniać te osoby, dyskredytować w oczach ukochanej osoby? Zaatakować nim one zaatakują? Nie, bo wtedy właśnie staniesz się Kaśką. Najlepszym rozwiązaniem tego typu problemów jest rozmowa. Spokojna rozmowa, bez negatywnych emocji i bez unoszenia się dumą. 

Wiem, że nie łatwo jest się uzewnętrznić. Nie łatwo jest odsłonić swoje wnętrze i nazwać swoje obawy, ale czasami jest to najlepszy sposób w drodze ku lepszemu. Tak myślę, bo może masz inny pogląd? Może przeszedłeś przez piekło urządzone przez Kasię i uważasz, że piszę stek bzdur? Może jesteś Kasią i uważasz, że oczerniam ciebie i twoje działanie. Może tak jest, a może nie. Prawda jest taka, że ile jest ludzi, tyle jest historii i każda jest unikatowa. Twoja również. 

Oczywiście, Kasia wcale nie jest gruba, wcale nie ma krzywych jedynek, ale uchodzi za „tę brzydszą”*. To tylko obrazowość. 
Zbieżność imion jest przypadkowa. 

Współpraca


Adres e-mail

kontakt@narzecze.pl